Hej!
Ostatnio oglądam więcej filmów. Udaje mi się jakoś spełniać to postanowienie. W większości są to polskie filmy z przełomu XX w. i XXI w. Gatunkowo są to komedie albo filmy sensacyjny, trochę połączenie jednego i drugiego. Z sentymentu je sobie odświeżam lub poznaję nowe. Pewnie w najbliższym czasie będę się tego trzymać, bo nieźle się wkręciłam. Klimat tych filmów jest świetny bardzo mi się podoba. To poczucie humoru, dzięki którym mamy te niezapomniane, kultowe teksty... No i do tego wszystkiego muzyka, która stwarza nastrój i wpasowuje się idealnie mój gust.
Dobra... Inaczej, moje ulubione piosenki moich ulubionych wykonawców i do tego jeszcze fajny film. Czego chcieć więcej?