Hejo!
7 lat temu założyłam tego bloga i nigdy w życiu nie spodziewałabym się, że tylko wytrzymam. Co więcej, od dwóch z roku na rok blog ma się jeszcze lepiej. Niesamowite! Uwielbiam pisać posty rocznicowe, bo mogę zebrać wszystkiego liczby, zapisać je i powrócić do nich, żeby porównać postęp. Lubię statystyki, takie małe dziwactwo. Spokojnie, nie robię niczego tylko po to, aby były jak największe. Po prostu lubię je sprawdzać i porównywać. Zwykle zaczynałam tego typu wpisy od statystyk, ale tym razem zrobię to inaczej. Ogólnie
Wydaje mi się, że to był rok, który przyniósł najwięcej zmian na blogu. Pierwsza zmiana adresu bloga. Zmiana spontaniczna (ale dla mnie przydatna). Tamten adres wymyślałam, gdy miałam 13 lat - "swiatwedlugkasi" to już nie było to, więc zostałam przy "Myśli z głowy wylatujące", czyli tytule bloga.
Drugą zmianą było to, jakie treści zaczęłam zamieszczać. Jest więcej przemyśleń, szczególnie tych poważniejszych, czasem związanych z tematami tabu. Dodawanie tego jest dla mnie czasem stresujące, ale gdy widzę ten pozytywny odbiór, to aż chce się o tym pisać. Serio! Patrząc później na te miłe komentarze aż sama się sobie dziwię, że się stresowałam.
I trzecia zmiana - nowy wygląd. Tutaj się nie będę rozpisywać. Po 5 latach potrzebowałam odświeżenia. Po trzech tygodniach dochodzę do wniosku, że to dobra decyzja. Więc postów przyciąga uwagę, dłużej trwa ich świetność, co mnie cieszy. Łatwiej też poznać z czym ma się do czynienia (czyli ze wszystkim, co mi wpadnie do głowy). Dalej zastanawiam się nad nagłówkiem, mam już upatrzone jedno zdjęcie, tylko teraz muszę przejść do działania.


A teraz statystyki! :D Nie tylko z bloga, ale też z konta na Instagramie.


BLOG

Obserwatorzy: 132   | + 31 osób
Wyświetlenia: (prawie) 63 000    | + 17600 wyświetleń
Napisane posty: (z tym)290 + 3 wersje robocze  | +76
Komentarze: 2464 z czego 834 komentarzy w ciągu ostatniego roku (dzięki, blogger, za nowe statystyki!)


INSTAGRAM


Ten Insagram stał się nieco odrębną częścią, zacznie innym tworem, ale wolę podsumowywać jej razem. Wpis o roku założenie się pojawił i napisałam tam, jak podchodzę do tego konta. :D W sumie fajnie się tam bawię i traktuję je luźniej niż bloga.

OBSERWATORZY:  635 | + 604
OBSERWOWANI:  537 | + 499
POSTY: 131 | +130




Wyświetl ten post na Instagramie.

Dziś jest rocznica założenia tego konta! ❤ Nie będę robić dziś typowego podsumowania, połączę to za tydzień z rocznicą bloga. Dzisiaj chcę się skupić na moim podejściu do mojego konta. Miesiąc temu wrzuciłam wpis o presji prowadzenia idealnego konta (jest w wyróżnionych relacjach - Ważne posty). Założyłam je jako wsparcie bloga, a po jakiś dwóch czy trzech miesiącach przyjęło bardziej bookstagramową formę. Nie przeszkadza mi to, lubię książki. Fajnie, że mam miejsce, gdzie mogę pisać i dyskutować o książkach, w luźniejszy sposób. Dobrze się tutaj bawię. I to kluczowe, to konto mam głównie dla przyjemnosci. Przez to, że polubiłam bycie tutaj jestem tutaj często, ale jak mi się nie chce to mnie nie ma i nie muszę się z tego nikomu tłumaczyć. Nie ma mnie i tyle, pewnie wiele osób tego nie dziwi i nic dziwnego. Na tym koncie przeważają książki, ale nie mam problemu z wrzuceniem luźniejszego wpisu, bez książek, z moimi przemyśleniami. Bo to konto tworzy mnie. A moje "ja" to nie tylko książki. Nie rozumiem tego parcia, żeby tylko o książkach pisać i ograniczyć jakąś "prywatę", którą często jest zwykły dzień osoby, ktore konto prowadzi. Nic wybitnie prywatnego. Za książki zawsze stoi człowiek, ale to nie znaczy, że musi się ukrywać za nimi. Obróbka zdjęć to również zabawa dla mnie. Mam pewien styl obróbki, który traktuje uniwersalnie i czuję się w nim najlepiej, ale patrzę na każde zdjęcie indywidualnie. Każde zdjęcie ma inne potrzeby, do każdego coś innego pasuje, każde inaczej sobie wyobrażam. Mój gust w stylach zdjęć też jest dość rozległy i nie umiem się ograniczyć do jednego, aby feed był spójny. Nie przeszkadzają mi nieidealne kadry, bo często są naturalne, lepsze niż to setne pozowane zdjęcie. I to zdjęcie wyżej też jest nieidealne, bo ucięło mi fragment głowy, ale podoba mi się takie, jakie jest i wiem, że żadne inne nie będzie dla mnie równie ładne jak to. #bookstagram #bookstagramtopasja #tak_czytam #mroczneintrygi #trulydevious #maureenjohnson #ladymidnight #lordofshadows #queenofairanddarkness #cassandraclare #victoria #okrutnapieśń #jkrowling #czytanietopasja #bookphotography #bookphoto #czytamksiążki #kochamczytać #czytanienieboli #molksiazkowy
Post udostępniony przez Kasia Wojdat (@myslizglowywylatujace)



TOP 5 WPISÓW Z OSTATNIEGO ROKU, KTÓRE SĄ DLA MNIE WAŻNE

Wyżej napisałam, że było kilka wpisów, w których poruszyłam ważne tematy i które przełamywały moje granice. Wstawiam tutaj według daty opublikowania.
Są wpisy, które stanowiły coś nowego. Pierwszy zaczął serię bardziej poważnych przemyśleń. Drugi jest bardziej osobisty, chyba najbardziej osobisty, jaki tutaj jest. Trzeci wpis to pierwsze przełamie , aby napisać na blogu o czymś związanym z miesiączką. Czwarty to znowu miesiączka, ale tym razem moje przemyślenia. Piąty to ostatni wpis, czyli o edukacji seksualnej (zmieniony wpis z października).

O własnym zdaniu i rzeczach powiązanych






Z gąsienicy do motyla



Kubeczek menstruacyjny - najlepsze rozwiązanie w trakcie miesiączki?






I na koniec dziękuję, że tu jesteście. Spoko ludzie z Was i tworzymy tutaj fajną społeczność. :D 

23 komentarze:

  1. Blogujesz już sporo czasu, nic tylko pogratulować! Najważniejsze, że nadal sprawia Ci to radość i widzisz w swoim działaniu postęp. Życzę dalszych sukcesów (zarówno tych statystycznych, jak i mniej). ♥
    DrzDrzazga

    OdpowiedzUsuń
  2. Totalnie rozumiem! Ja swojego bloga założyłam w 2014!

    Ostatnio wróciłam do pisania, więc zapraszam do mnie
    VANILOVE ♥ <------ klik

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja czekam kiedy mi pyknie taka liczba. 7 lat mój brat ma 9 więc w sumie blogujesz prawie całe jego zycie :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój blog jest starszy od dużej części mojego rodzeństwa ciotecznego. :D

      Usuń
  4. Gratuluje takich statystyk!

    vebth.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję tak wspaniałej rocznicy. Siódemka to szczęśliwa liczba, więc życzę Ci kolejnych 77 wspaniałych lat blogowania. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbuję sobie siebie wyobrazić jako 97 letnią babcię, która pisze bloga... To by było niesamowite. :D Dziękuję. :D

      Usuń
  6. Gratuluję 7 lat! To bardzo dużo. Wielu sukcesów :D życzę.
    Ja chyba jestem na bloggerze od 2012 roku, gdy były popularne fanfiki z One Direction. Wtedy pisałam wiele opowiadań. Blog z recenzjami założyłam późnieeej.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D
      Fanfiki też mam za sobą, ale u mnie to były Harry Potter. :D

      Usuń
  7. Gratuluję! I życzę jeszcze wielu lat blogowania :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny staż! Mogę tylko pogratulować, że ciągle Ci się chce i masz ciągle nowe cele do zrealizowania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW, 7 lat to już spory okres czasu ;)
    Ja na początku tego miesiąca świętowałam 5 lat i przyznam szczerze, że również jestem niesamowicie zadowolona z siebie, swoich efektów, tego jak to wszystko się potoczyło :) Każda rocznica sprawia, że chce się działać jeszcze bardziej :)
    Świat według Kasi też brzmiał dobrze :) Ale zmiany są dobre i potrzebne. Ja adres też zmieniałam, bo miałam wrażenie, że co 3 blog się wtedy tak nazywał "My Little World" :D
    Bardzo imponujące statystyki :)
    Życzę Ci jeszcze wielu pięknych i sukcesywnych lat! :)
    Pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję tylu lat blogowania i życzę kolejnych wielu lat i sukcesów! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję tak świetnej rocznicy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fantastyczny wynik!
    życzę Ci kolejnych lat i kolejnych sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!