Ulubieńcy miesiąca: czerwiec & lipiec 2019
Cześć!
Teraz nadszedł czas na podsumowanie kolejnych dwóch miesięcy. Nieco dokładniejsze niż w poprzednim poście. Mam nadzieję, że Was nie zanudzę tym.
Jak mi minęły? Bardzo szybko, dużo się działo i było po prostu było fajnie. Szczególnie w lipcu wbiłam się w pisanie i ogólnie byłam bardziej twórcza i aktywna życiowo. Mało czasu spędziłam na "robieniu niczego", filmiki na youtubie też poszły nieco w odstawkę. Byłam aktywna na instagramie, wreszcie nadałam temu jakiś konkretny kształt. Zauważyłam też parę zmian w sobie i mam nadzieję, że nie są chwilowe. O tym chyba napiszę jakiś dłuższy, może nawet nie poważniejszy post, ale napiszę o tym, bo dla mnie to ważne. Szczególnie, że w dużej mierze tyczy się to mojej działalności w Internecie i mojego podejścia do niej.
W czerwcu częściej wychodziłam ze znajomymi i dużo się działo. W lipcu nieco mniej, ale bardzo dużo czasu spędziłam z rodziną. No i na koniec miesiąca skończyłam z czarną głową. Granatową w odpowiednim świetle. Dużo dobrych rzeczy było przez ten czas.
1. Piosenka
Myślę, że "Shallow" Lady Gagi i Bradleya Coopera. Po prostu ta piosenka przez większość czasu siedziała mi głowie. Jest przyjemna i piękna.
2. Filmy
Tutaj jak już wspominałam w poprzednim poście jest ich dwanaście. Czyli dużo jak na mnie. :D
- Błękit Szafiru - bardzo lubię ekranizacje "Trylogii Czasu", mimo że odbiegają od chronologii książkowej, to jednak wszystko z fabuły zostało zawarte.
- Annabel - horror, drugi obejrzany w tym roku. I był średni. Nie podobała mi się jego fabuła. Nic specjalnego, są lepsze horrory.
- Wciąż ją kocham - ekranizacja mojej ulubionej powieść Sparksa. Kocham to całym sercem, a film mnie nie zawiódł. Polecam. :D
- To tylko seks - komedia, która jest całkowicie w moim guście. Zabawna i bardzo przyjemna.
- Kluseczka - nieco się zawiodłam, bo liczyłam na to, że będzie bardziej zabawny. Rozumiem jego przekaz, ale myślałam, że będzie to w bardziej komediowym klimacie.
- Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. 1 - no Harry Potter. Co ja więcej mogę powiedzieć? Wiecie, że jestem fanką. :D
- Rodzina Addamsów - miałam taką ochotę obejrzeć ten film, żeby przypomnieć sobie zachowania tej rodziny. Był okej, ale było za mało tych typowych dla nich zachowań.
- Rodzina Addamsów 2 - ta część podobała mi się dużo bardziej, bo była bardziej spontaniczna. Chyba wiecie o co chodzi, no nie? Więcej tych ich zachowań "dziwnych".
- Do wszystkich chłopców, których kochałam - też mi się podobało, ale nie aż tak jak książka. Był fajnie nakręcony.
- Komedia małżeńska -film, którego nigdy w całości nie obejrzałam. Tylko trochę z początku, trochę ze środka, a końcówkę to znam na na pamięć. Fajna komedia, polecam. :D
- W głowie się nie mieści - wreszcie to obejrzałam! Mega sympatyczna animacja i bardzo ciekawa. :D Fajnie by było, jakby powstawała druga część, bo jestem ciekawa, co by się działo z emocjami Riley podczas jej dorastania.
- Scooby Doo i oporny wilkołak - jeden z trzech moich ulubionych filmów o Scooby Doo. Uwielbiam tę część. :D
3. Książki
Książkowo wyszło mi siedemnaście książek, bo dodaniu posta o celach skończyłam czytać jeszcze jedną. :D Wiedziałam, że tak będzie, ale i tak cel wykonany, więc mogłam sobie na to pozwolić. W czerwcu jak wiecie było ich dziewięć, a w lipcu osiem. Dużo było książek, genialnych, rewelacyjnych, więc ciężko mi wyróżnić tylko jedną.
- Losing Hope Coleen Hoover - zostałam mile zaskoczona, bo myślałam, że będzie to wszystko to samo, co w "Hopeless", a jednak nie. Było znacznie więcej i równie ciekawie. Nie myślałam, ze jedna historia może złamać serce dwa razy. 9/10
- Wiedźma Anna Sokalska - RECENZJA
- Tropiciel Paulina Hendel - Dzieje się dużo rzeczy, zostają wyjaśnione zagadki z pierwszej część, ale brakuje osób ze Święcina. Historia jest super, mimo że nieco spokojniejsza niż Strażnik. 8/10
- Harry Potter i Kamień Filozoficzny J.K. Rowling - uwielbiam. Ciągle tak samo kocham. 10/10
- Kroniki Bane'a Cassandra Clare - to mój ulubiony dodatek do tej serii. Jest świetny. Można poznać Magnusa od nieco innej strony. Tylko za mało tam Aleca. 8/10
- Łowca Paulina Hendel - genialna! Powrót do Święcina, dużo akcji i różnych ciekawych sytuacji. Kończy się tak, że aż chce się czytać dalej. I co najlepsze! To jeszcze nie koniec! Będzie kolejna część. Słyszeliście? 9/10
- Znak Ateny Rick Riordan - RECENZJA
- Szukając Kopciuszka Colleen Hoover - tutaj nieco słabiej, nie uważam, żeby to jakoś bardzo istotne. Jako dodatek jest okej, ale to nie jest nic wielkiego. 6/10
- Mechaniczny Anioł Cassandra Clare - RECENZJA
- Mechaniczny Książę Cassandra Clare - RECENZJA
- Mechaniczna Księżniczka Cassandra Clare - RECENZJA
- Nieodgadniony Maureen Johnson - RECENZJA
- Harry Potter i Komnata Tajemnic J.K. Rowling - do tej części mam ogromny sentyment. Uwielbiam ją. 10/10
- Kastor Agnieszka Lingas-Łoniewska - RECENZJA
- Po dobrej stronie Spencer Quinn - to książka trudna, ale nieco się zawiodłam. Historia jest interesująca, ale myślałam, że będzie w niej więcej akcji.
- Miasto Kości Cassandra Clare - niezwykła historia, którą uwielbiam i która z każdym kolejnym tomem nabiera coraz więcej sensu. 9/10
- Miasto Popiołów Cassandra Clare - czytając je po sobie, jestem skłonna stwierdzić, że ta część jest lepsza od pierwszej. :D 10/10
4. Coś nowego
Czymś nowym były dla mnie bookmaratony. To bardzo fajna zabawa, w której można sprawdzić swoje możliwości. Co prawda czasem nie wychodziło i nie czytałam aż tak dużo, ale udało mi się w jeden weekend przeczytać ponad 1000 co było sporym wyczynem. :D
5. Coś fajnego
Oczywiście, że #lipiecziwedźmami! Akcja była świetna! Hasła były bardzo ciekawe i na mnie wymusiły sporo myślenia. Dzięki temu działałam bardzo kreatywnie i robiłam ciekawsze zdjęcia. I cały czas coś robiłam. Co prawda pod koniec nie akcji już nie wrzucałam zdjęć, bo pomysł był, ale o wykonanie ciężko, ale wyszło to super. :D
Tutaj moja interpretacja hasła "Zakazany las".
6. Coś innego
Okej, polecę narcystycznie. Ale tutaj wstawię link do wpisu, z którego jestem dumna. Chodzi o to, gdy pisałam o własnym zdaniu i rzeczach powiązanych *klik*. Jestem bardzo z tego zadowolona.
7. Zdjęcie
Były tyle zdjęć, z których jestem zadowolona, że ciężko wybrać tylko kilka. Na pewno są zdjęcia, które wstawiłam tutaj. A z tych innych to na pewno to.
A Was co w tym miesiącu zachwyciło? :D
Gratuluję tak udanych miesięcy. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo dużo książek przeczytałaś! :) Ja teraz czytam "Wyspa potępionych" - polecam,
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, a w nim relacja z kursu letniego w Norwegii.
Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz. Pozdrawiam! ♥
Mój blog - KLIK
Dziękuję :)
UsuńFajnie bo większość z tych ulubieńców znam albo kojarzę a ten film na podstawie Sparksa chyba obejrzę!
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Polecam ogromnie! Uwielbiam tą historię. :D
UsuńFajni ulubieńcy, wiele z tych rzeczy sama bym wpisała :)
OdpowiedzUsuńPiosenka bardzo ładna, oczywiście nie znałam jej wczesniej.
Trylogię czasu czytałam kilka dobrych lat temu, jak i oglądałam film i wiem, że byłam zachwycona.
A Rodzina Adamsów to była moja jesień 2017 i 2018 :)
http://live-telepathically.blogspot.com
Dobrze to słyszeć :D
UsuńJa tej piosenki zaczęłam słuchać chyba te dwa miesiące temu. Wcześniej była, bo była, ale nie zwracałam na nią uwagi.
Shallow już tyle razy słuchałam, że mi się przejadło. Fajne zdjęcie (te pierwsze). No i gratuluję wyników.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :)
UsuńMi jeszcze nie. :D Ale może to sie tak skończyć.
ojj ile filmów biorę się do przeglądania <3
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|