a raczej jej brak.
Hej!
Dziś przyszła pora, abym poruszyła temat dość ważny, lecz w moim przypadku abstrakcyjny. Nie będzie to post o tym, jak sobie organizuję moje działanie, pracę czy dzień albo jakieś porady. Bardziej to przemyślenia na ten temat i kwestia tego, że nie zawsze umiem sobie zorganizować wszystko w taki sposób, że starcza mi czasu na wszystko, co chcę i po prostu jak to wychodzi, że nic wychodzi.
Naprawdę bardzo chciałabym się zorganizować tak porządnie. Jest jednym z moich celi na ten rok, do którego potrzebuję czasu. Muszę sobie wypracować pewne nawyki i zachowania.