Wstałam o 10.30, więc 12-13 to było dla mnie rano. ;__;
Paula zawołała mnie na dół, bo leciał Scooby Doo! Najlepsza bajka <3
No to, rano pozamulałam na bukfejsie, jak to mój wujek mówi.
Potem z tego wkurzania do 14 sprzątałam pokój. Udało mi się posprzątać w połowie! Jupi! Jakoś po 14 tata zawołał mnie na film. Leciał "Biały kieł" <3 Jeden z filmów,które uwielbiam. Jak się skończył poszłam na górę. Znowu posiedziałam na fejsie i asku. I zaczęłam oglądać "Oszukać przeznaczenie 2". Od momentu, w którym skończyłam. Bardzo fajna komedia XD Polecam. Strasznie się uśmiałam. Najbardziej jak babie głowa utknęła w windzie XD.
Skończyłam oglądać równo o 18 i zaczęłam rysować wikinga Olafa dla kolegi (tak, tego wikinga Olafa z lola ;___;) Muszę jeszcze poprawić kontury i pokolorować.
Od 20 do 22 oglądałam na zmianę "Skazany na bluesa" i "Kevin sam w Nowym Jorku". Co do Kevina to uznałam,że jest jakoś dziwnie, bo LISTOPADZIE święta były dwa razy ;__; Tak też bywa.
Po 23 zaczęły lecieć bajki, na których się wychowywałam. Częściowo ;__; Czyli "Nie ma to jak hotel" i "Kim Kolwiek". To są świetne bajki!
Paula zawołała mnie na dół, bo leciał Scooby Doo! Najlepsza bajka <3
No to, rano pozamulałam na bukfejsie, jak to mój wujek mówi.
Potem z tego wkurzania do 14 sprzątałam pokój. Udało mi się posprzątać w połowie! Jupi! Jakoś po 14 tata zawołał mnie na film. Leciał "Biały kieł" <3 Jeden z filmów,które uwielbiam. Jak się skończył poszłam na górę. Znowu posiedziałam na fejsie i asku. I zaczęłam oglądać "Oszukać przeznaczenie 2". Od momentu, w którym skończyłam. Bardzo fajna komedia XD Polecam. Strasznie się uśmiałam. Najbardziej jak babie głowa utknęła w windzie XD.
Skończyłam oglądać równo o 18 i zaczęłam rysować wikinga Olafa dla kolegi (tak, tego wikinga Olafa z lola ;___;) Muszę jeszcze poprawić kontury i pokolorować.
Od 20 do 22 oglądałam na zmianę "Skazany na bluesa" i "Kevin sam w Nowym Jorku". Co do Kevina to uznałam,że jest jakoś dziwnie, bo LISTOPADZIE święta były dwa razy ;__; Tak też bywa.
Po 23 zaczęły lecieć bajki, na których się wychowywałam. Częściowo ;__; Czyli "Nie ma to jak hotel" i "Kim Kolwiek". To są świetne bajki!