Tumblr - jakie lubię, jakie nie.

Hejo! :D

Niestety kozła dalej nie udaje mi się przeskoczyć. ;-; Genialne, czyż nie? Za to ze skrzynią sobie nieźle radzę.

Jak zauważyliście zmieniłam tło na bardziej wiosenne. Jak Wam się podoba? Będę chciała jeszcze coś wykombinować z nagłówkiem, ale na razie nie mam na to pomysłu.

Ale ten post o tym nie jest... Jest o on tumblrze, a dokładniej jakie tumblry lubię. Z góry uprzedzam mogą się pojawić powtórzenia!

Zacznę od tego czym to jest i jak to się czyta. 

Definicja z wikipedii mówi, że jest to "platforma mikroblogowa", a ja lepiej wyjaśnić nie potrafię to się tym posłużę. Można tam dodawać obrazki, wpisy tekstowe, dialogi, cytaty, filmy oraz muzykę. Czyta się to "tambler". 

Swojego tumblra mam jakoś od sierpnia 2013. Początkowo w ogóle go nie ogarniałam, ale jakoś miesiąc później udało mi się tego dokonać! Później dodawałam posty na niego raz częściej, raz rzadziej (co idzie zobaczyć po archiwum).  Obecnie znów zaczynam pokazywać, że się nim dalej interesuję. Obrazki, które tam dodaję są albo zreblogowane z innych tumblrów, albo z We Heart It. Można powiedzieć, że jest na nim sporo kontrastów, ale pokazują one co lubię, co mi się podoba. Najczęściej dodaję na niego zdjęcia, można znaleźć tam też cytaty, ale chyba nie ma tam żadnych filmów.

No właśnie... Jakie obrazki na tumblrach lubię?  

Podobają mi się zdjęcia ukazujące delikatność. Jakieś kwiatki, sukienki, falbanki, kołnierzyki. Ujmijmy, że coś w stylu vintage czy boho.  Choć lubię też zdjęcia mniej delikatne np. dziewczyna w podartych spodniach i w glanach z fajkiem w zębach (raczej delikatna nie jest) albo jakiś nóż, albo coś dosyć krwawego. Na tumblrze mam zdjęcia z podróży, ale też zdjęcia łóżek, sypialni. Na moim tumblrze można zobaczyć fotografię jakiegoś lasu, jednym słowem natury, a obok widok na duże miasto nocą (albo nawet w dzień). Oba widoki mi się podobają. Lubię też zdjęcia z różnych festiwali, gdzie jest dużo ludzi, zdjęcia, na których widać jedność. Obok zdjęcia czegoś nowoczesnego, jakiś staroć. Przecież oba mogą być piękne. Lubię zdjęcia, na których widać energię, ale też takie mniej energiczne. Na tumblra dodaję też rzeczy żartobliwe. Lubię jeszcze zdjęcia: tatuaży, rozgwieżdżone nieba (samo piękno) oraz całujący się par.

Powiem, że krócej byłoby gdybym napisała czego nie lubię na tumblrach: zdjęć wychudzonych dziewczyn czy tam zdjęć pociętych rąk, napisów jakie życie/baby/faceci/nauczyciele są źli i ogólnie czegoś co może dołować.

No więc to tyle. 

O to mój tumblr: KLIK

Podajcie swoje w komentarzach! I napiszcie jakie Wy lubicie. :D