Każdy zna motywy podróże w czasie. Ja zazwyczaj spotykałam się z tym, że bohaterowie cofali się w czasie, a w drugą stronę? Czytałam "Strażnika", gdzie Hubert obudził po 7 latach i żył w odbudowanym na nowo świecie, ale to nie było to, tutaj technologia była znana, tylko jej zabrakło. Nawet nie było to najważniejsze, ale co gdy jesteś wiedźmą, która budzi się po pięciuset latach ze snu i nie ma już niczego, co znasz?
Tytuł: Wiedźma
Autor: Anna Sokalska
Wydawnictwo: Wydawnictwo Lira
Liczba stron: 416
Data wydania: 6 lutego 2019
TREŚĆ:
Wiedźma Jasna budzi się ze swojego pięćsetletniego snu. Pragnie zemsty za odebranie życia jej siostrze, ale także przełamania klątwy, która blokuje jej moc. Poznaje Ninę, zmorę, która uciekła z Międzyświata; Dawida, który stał się Szamanem po uratowaniu go przed śmiercią przez Ninę oraz Szarego, anioła, którzy niegdyś był niezłą szychą wśród aniołów, ale nadano mu obowiązki Anioła Śmierci. Każdy z nich ma swoje tajemnice i własne cele, które pragną osiągnąć, ale do tego muszą ze sobą współpracować. W tym samym czasie otworzyła się wyrwa, która pozwala na przechodzenie pomiędzy Żywoświatem a Międzyświatem, co powoduje pewne zatargi wśród Wyższych Istot z obu Zaświatów - Anielskiego i Piekielnego.