9 lat pisania!
Hej!
Z jednej strony cieszyłam się na te urodziny bloga, z drugiej chciałam je zignorować. Dziewięć lat prowadzenia bloga, to jest coś. Za to nie wygląda tak ładnie, jak dziesięć lat. Nieco chciałam sobie to odpuścić i dopiero za rok coś napisać. Stworzyć coś bardziej wyjątkowo. Jednak to też dla mnie czas podsumować. Sprawdzam wpisy z poprzednich lat, porównuję, co się zmieniło.
Jak funkcjonował blog w ciągu ostatniego roku?
Ten rok dla mojego bloga nie był owocny. Wypadłam z blogosfery. Na bloga nie poświęcałam dużo czasu, co odbiło się na ilości wpisów, które wstawiałam, a to przełożyło się na liczbę wyświetleń i tak dalej. Na szczęście, jakość wpisów znacznie się podwyższyła. Głównie przez to, że pisałam recenzje książek, dzięki czemu szlifowałam ten typ wpisów. Poza tym głównie podsumowania — kwartału, studiów i roku. Są to wpisy, które wymagają ode mnie regularności i nie lubię ich odpuszczać, bo wtedy rzadko kiedy wracam do takich serii.
Klasyka, czyli trochę cyferek
Dziwny zapis wynika stąd, że zarchiwizowałam pierwszą wersję ulubieńców miesiąca i wpisy z muzyką, bo nie działały w nich teledyski. Do tego uważam, że były to mało wartościowe wpisy, jeśli chodzi o treść, więc nie było dla mnie dużej straty.
Statystyki jasno wskazują, że blog stał w miejscu. Mało wpisów przełożyło się mało interakcje. Szczególnie że recenzje to nie są treści, które cieszą popularnością. Kolejny czynnik, który miał wpływ na to — ja. Nie jestem aktywna na innych bloga, ostatnio też nie odkrywam nowych, co także się na ruch na moim blogu.
Co planuję dalej?
Na początku roku zapowiadałam zmiany, pisałam, że mam kilka tematów. Dopiero w tym miesiącu udało mi się zaplanować, co chcę tutaj dodać. Do tego udało mi się znaleźć rozwiązanie, jak i kiedy te zmiany najlepiej wprowadzić. W maju lub w czerwcu pojawią się pierwsze wpisy z nowej tematyki. Jeszcze nie wiem, która będzie pierwsza.
Oprócz tego zaczną się pojawiać linki afiliacyjne we wpisach książkowych. W podsumowaniach nie będę ich umieszczać, ograniczy się to postów rankingowych. Linki afiliacyjne to forma zarabiania na treści — jeśli kupicie produkt poprzez wejście na stronę przez mój link, to dostanę prowizję (kilka złotych).. Będę o tym wspominać o we wpisach, w których będą się pojawiać.
Gratuluję zacnej rocznicy i życzę jeszcze wielu kolejnych.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny staż. Życzę Ci wielu kolejnych inspiracji do pisania na blogu.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńGratulacje, kawał czasu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWszystkiego najlepszego, gratuluję takich osiągnięć i życzę dużo wytrwałości i wielu pomysłów na nowe wpisy :D
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńGratulacje tylu lat pracy! Życzę wielu kolejnych :)
OdpowiedzUsuń