Let's go!

Ten wpis miał mieć początkowo inną formę, miał być luźniejszy, ale coś nie wyszło. W końcu siadam i piszę kwartalnik, bo i tak na początku zawrę co u mnie. Za kilka dni wrzucę jakiś ogólny przegląd roku, tam też zawrę to, co chciałabym zawrzeć w tym wpisie — jeszcze myślę nad formą, ale wpadł mi do głowy dobry pomysł. 


Co u mnie?

Studia, moi drodzy, studia! To moje główne zajęcie, znowu się w nie wciągnęłam, ale nie było tak, że nie miałam całkiem czasu dla siebie. Ten czas po prostu w dużej mierze poświęcałam bliskim, a nie Internetowi. Poza tym miałam chwilową niechęć do Instagrama, o robieniu zdjęć nie będę wspominać (to serio nie jest mój priorytet). Będę to zmieniać, ale więcej o tym przeczytacie w kolejnych postach. 
Bardziej osobiście... Hm... Nie działo się za wiele rzeczy, które mogłabym opowiedzieć bez przekraczania granic mojej prywatności. Poważnie, głównie spotkania przy jedzeniu, studia, oglądanie filmów, kilka spotkań koła. 
W tym momencie dodam, że jestem nieco niecierpliwa i bardzo się cieszę, że ten rok się skończył. Zaczynam się ekscytować tym, że za niedługo będę pisać ogólne podsumowanie. 


Książki 

Pewnie jeszcze nie skończyłam czytać wszystkiego, ale kolejna książka, którą zaczęłam to reread, więc nie będę go ponownie polecać. 
Październik był dobry pod względem czytania,  listopad nieco gorszy, ale jakoś tego nie odczułam, a w grudniu szaleję i nadrabiam! Jak na razie skończyłam 8 książek, planuję skończyć jeszcze jedną i może jakiś audiobook. Jakoś audiobooki wchodzą mi lepiej zimą. Co prawda, teraz słucham jakichś audiobooków, którym Wam nie polecę, bo śmieję się z nich na samą myśl.


Co polecam? 

1. Siedmiu mężów Evelyn Hugo Taylor Jenkins Red — jedna z lepszych książek tego roku! Szczególnie podoba mi się kreacja bohaterów, bo jest niejednoznaczna. Ich moralność jest inna niż moja, a to jest niesamowicie ciekawe. 10/10

2. Raz wiedźmie śmierć Adam Faber — na stałe wkradła się do moich ulubionych książek. Jest wiele wątków, dlatego akcja rozwija się dość wolno, ale cała fabuła jest niesamowita! Fajna, klimatyczna i magiczne książka — więcej nie potrzebuję. I ma słownik!  9/10

3. komiksy Czarodziejki W.I.T.C.H.wielu autorów — sentymentalna podróż do dzieciństwa. No dobra, jaram się tymi komiksami, jak nie wiem co! Bardzo się cieszę, że mogę poznać oryginał jednej z moich ulubionych kreskówek. 10/10


Czego nie polecam?

1. Słodka pokusa Cora Reilly - to akurat jest dość głupiutkie, ale przyjemnie mi się słuchało. Ogólnie nic odkrywczego, brakowało mi spójności, gdy infantylna, trzymana pod kloszem nastolatka wykazywała się mądrością życiową godną dorosłej kobiety. 4/10

2. Miłość po sąsiedzku Belle Aurora - co za chłam. Tak złej książki nie czytałam od prawie roku. Brak spójności, brak historii bohaterów, brak ciągu przyczynowo-skutkowego, brak akcji i ogólnie wrażenie, jakby to był zlepek randomowych scen, przerywanych scenami seksu, których styl napisania woła o pomstę do nieba. Chyba jedynym plusem tej książki było pojawienie się słowa "preejakulat". Do tego autorka wrzuciła na koniec tak szkodliwe, że gdybym nie słuchała audiobooka, to pewnie książka by przeleciała przez pokój. 1/10


Filmy 

Hmm... Z filmów pamiętam tylko "Na fali" i "Tupot małych stup". Miałam chwilową fazę na bajki o pingwinach. Chyba więcej oglądałam seriali, a filmy wybierałam dość lekkie i nie umiem wiele o nich powiedzieć. 
Jednym z ciekawszych był "Zabójczy rejs". Był dość zabawny i zaskakujący. Miał ciekawą fabułę — niedoszły detektyw i jego żona trafiają na rejs, na którym ma nastąpić odczytanie testamentu pewnego milionera. Milioner ginie, syn milionera ginie i trzeba znaleźć zabójcę. 
Spodobały mi się również "Oszustki" - to również lekka komedia, tym razem o kobietach, które wyłudzają pieniądze od mężczyzn. Dobrze się bawiłam, oglądając to. Szczególnie że grają super aktorzy!


Seriale

Znowu było więcej seriali niż filmów. Zaczęłam oglądać kreskówki, jakoś są dla mnie ciekawsze niż większość dostępnych seriali. 
Seriale, które obejrzałam, wzbudziły we mnie mieszane uczucia.

1. Dom z papieru 5: cz. 2 - tutaj podobało mi się, ale... odczuwam pewne rozgoryczenie. Sam sezon jest spokojniejszy niż poprzedni i skłonił mnie do myślenia. Po co to wszystko? Przecież to iluzja. Dlaczego doprowadzono do tego, że iluzja rządzi ludzkim życiem?

2. Wiedźmin 2 - trudno mi coś o tym serialu powiedzieć. W momencie pisania jestem po obejrzeniu 6 odcinków, ale nie mam chęci, aby to oglądać. Różnice między książką a serialem nie przeszkadzają mi, ale nie umiem wciągnąć się w fabułę. Wiele wątków zostało otwartych i jakoś nie wiem, do czego to dąży, a przez to nie mam ochoty oglądać tego sezonu. Jak już oglądam, to dobrze mi się ogląda, odcinki same w sobie są ciekawe. 


Jestem dumna z...

Najważniejsza część tego wpisu! 
Dostałam stypendium rektora! Trochę ta kwestia mnie stresowała, ale w końcu jest spokój i pewność, że je dostałam. Trochę długo trzeba było czekać na rozstrzygnięcie, a jak ono przyszło, to przyszła ulga i radość. To dla mnie taki namacalny dowód, że jednak moje starania coś dają. 
Oprócz tego poprowadziłam warsztaty z robienia mydełek dla dzieci z mojej miejscowości. To było bardzo fajne doświadczenie.



Szczęśliwego Nowego Roku <3

12 komentarzy:

  1. Cóż... Gratuluję stypendium :) Ach Siedmiu mężów... Dla mnie to było rozczarowanie, choć po czasie stwierdzam iż bohaterowie dają dużo dobrego tej książce. Może poza jedną bohaterką i główną relacją romantyczną, która wydała mi się być dość toksyczna.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Rozumiem - można było spodziewać się czegoś innego. Ja akurat tego się nie spodziewałam.
      Taaak! Ta jedna bohaterka też mnie irytowała i podobnie odbieram główną relację romantyczną.

      Usuń
  2. Gratuluję stypendium. Siedmiu mężów Evelyn Hugo chcę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęśliwego Nowego Roku! I mnóstwa ciekawych lektur!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję stypendium! Wszystkiego dobrego w nowym roku!
    Mój blog
    Youtube Channel

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana gratuluję wszelkich osiągnięć i życzę wszystkiego, co najlepsze w 2022 ♥

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!