Świetnie!
No siema! :D
Mogę się pochwalić, że wracają mi chęci i jest po prostu super. W tym poście mam zamiar napisać co u mnie.
Od ferii trochę się pozmieniało w moim życiu, ale w pewien sposób na lepsze. Jestem cholernie szczęśliwa. Chodzę po domu i śpiewam. Prawie cały czas jestem uśmiechnięta i się śmieję. Mam ochotę tworzyć, ale nie wiem co.
W tamtym tygodniu trochę chorowałam i nie było mnie w szkole, więc w weekend wszystko nadrabiałam. W sobotę robiłam z chłopakami prezentację. Efektem półtorej godziny roboty jest 9 (albo 11) slajdów! Z czego z 4 zrobiłam sama w 10 minut. :D Genialne. Właściwie to nawet nie wiem na kiedy ta prezentacja.
Dziś miałam sprawdzian z "Syzyfowych prac". Miałam napisać o losach Marcinka Borewicza, co trudne nie było (nawet jeśli przeczytało się tylko streszczenie, bo "książki nie da się czytać"), choć trochę pewnie pomyliłam. Ale... Ćsiii... Nic o tym nie wiecie... :D Oprócz tego miałam kartkówkę z fizyki, która była dla mnie w miarę łatwa. W tym tygodniu czeka mnie jeszcze kartkówka z niemieckiego (47 słówek do wkucia, liczebniki od 100 w górę i odmiana czasowników), sprawdzian z biologii, a czy coś więcej to nie wiem. ;-;
Niedługo Walentynki!
Macie jakieś plany? Wysyłacie komuś walentykę?
Ja nie wysyłam, ale plany mam. Będę oglądać film z Mileną i Szymonem. Być może jakąś dostanę. Pewnie od siostry, ale w tym roku nie dam się wrobić w pisanie wierszyków dla niej! Tak... W tamtym roku dostałam walentynkę z wierszykiem napisanym przez siebie. #foreveralone
Mam ochotę napisać jakąś tematyczną notkę. O czym chcielibyście czytać? Napiszcie w komentarzu, a jeśli mi podpasuje to postaram się o tym napisać.
Mogę się pochwalić, że wracają mi chęci i jest po prostu super. W tym poście mam zamiar napisać co u mnie.
Od ferii trochę się pozmieniało w moim życiu, ale w pewien sposób na lepsze. Jestem cholernie szczęśliwa. Chodzę po domu i śpiewam. Prawie cały czas jestem uśmiechnięta i się śmieję. Mam ochotę tworzyć, ale nie wiem co.
W tamtym tygodniu trochę chorowałam i nie było mnie w szkole, więc w weekend wszystko nadrabiałam. W sobotę robiłam z chłopakami prezentację. Efektem półtorej godziny roboty jest 9 (albo 11) slajdów! Z czego z 4 zrobiłam sama w 10 minut. :D Genialne. Właściwie to nawet nie wiem na kiedy ta prezentacja.
Dziś miałam sprawdzian z "Syzyfowych prac". Miałam napisać o losach Marcinka Borewicza, co trudne nie było (nawet jeśli przeczytało się tylko streszczenie, bo "książki nie da się czytać"), choć trochę pewnie pomyliłam. Ale... Ćsiii... Nic o tym nie wiecie... :D Oprócz tego miałam kartkówkę z fizyki, która była dla mnie w miarę łatwa. W tym tygodniu czeka mnie jeszcze kartkówka z niemieckiego (47 słówek do wkucia, liczebniki od 100 w górę i odmiana czasowników), sprawdzian z biologii, a czy coś więcej to nie wiem. ;-;
Niedługo Walentynki!
Macie jakieś plany? Wysyłacie komuś walentykę?
Ja nie wysyłam, ale plany mam. Będę oglądać film z Mileną i Szymonem. Być może jakąś dostanę. Pewnie od siostry, ale w tym roku nie dam się wrobić w pisanie wierszyków dla niej! Tak... W tamtym roku dostałam walentynkę z wierszykiem napisanym przez siebie. #foreveralone
Mam ochotę napisać jakąś tematyczną notkę. O czym chcielibyście czytać? Napiszcie w komentarzu, a jeśli mi podpasuje to postaram się o tym napisać.
Plany? Nie wiem, na razie żadnych konkretnych nie mam. A czy dostanę? Tak :3 Wiem to xd I wyślę.
OdpowiedzUsuńHahha :D To 'foreveralone' mnie rozwaliło xd I mi Maćka przypomniało xDD :D
Notkę tematyczną powiadasz? Hmmm, możee... , możeee... Eh, nie wiem ;-; Jak mi coś wpadnie to ci napiszę ;)
Czytałam. :3 <3
OdpowiedzUsuń/Sylwia.
Planów na walentynki jak zwykle nie mam ^^ Wymyśli się coś na poczekaniu xD Czekam na post tematyczny i oczywiście życzę ci powodzenia na sprawdzianie i kartkówce :) http://fairytaledreamcloudeen.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPlany mam (nowość! ;)), tematyczna notka, może coś na temat szkoły. Jeżeli masz ochotę coś tworzyć, to może zacznij rysować, pisać :3
OdpowiedzUsuńhttp://life-adventure-baby.blogspot.com/