Hejo!
We wtorek byłam na wycieczce. Pojechaliśmy do Sejmu i Senatu, a potem do Arkadii do kina, by obejrzeć "Miasto 44".
W Sejmie było fajniej niż myślałam! Myślałam, że będzie drętwo i nudno.Oprowadzał nas bardzo fajny poseł. Nawet zaprosił nas na facebooku. :D

 Przejdę do teraz do filmu.



Film opowiada o Powstaniu Warszawskim. Pokazuje walki z tamtego okresu, brak broni, wody, pożywienia. Momentami jest drastyczny. Jeśli kogoś interesuje historia,  II Wojna Światowa oraz lubi filmy wojenne/interesuje się wojskiem, to może wydać się jemu ten film ciekawy. Osobiście lubię historię, mam jakąś wiedzę o  wojsku i zawiodłam się na tym filmie.
Co mi się nie podoba?

1. Postać głównego bohatera, Stefana. Jak dla mnie był idiotą i egoistą. W mojej opinii nie nadawał się na wojnę, bo sam wystawiał się na śmierć (cud, że przeżył w filmie wojnę) oraz nie wykonywał rozkazów, działał samowolnie. Nie podobało mi się w nim, że zdradził Biedronkę. Może i nie liczyła się dla niego przyszłość i chciał przeżyć

2. Nierealność i sztuczność.(Kilka przykładów)
Scena, w której Stefan i Biedronka się całują, a pociski ich omijają. Ogólnie ładnie to wyglądało, ale jest to po prostu nierealne.
Kolejne: wrzucenie 4 handgranatów do piwniczki z ludźmi. Po ich wybuchu wielu ludzi przeżyło i nie byli głusi. Powinni przeżyć tylko nieliczni.
Samobójstwo Kobry i jego żony poprzez wysadzenie się granatem.  POWINNI ZGINĄĆ WSZYSCY Z TAMTEGO POMIESZCZENIA.
Postrzelenie Kamy z czołgu. Dziewczyna powinna być rozerwana na strzępy, a nie w jednym kawałku i jeszcze mogła mówić,

3. Uznanie Biedronki za kurwę, bo zrezygnowała z powstania dla pomocy w szpitalu.

Oczywiście nie jest tak, że wszystko mi się nie podoba. Jest parę rzeczy, które mi się podobają.

1. Postać Biedronki. Jest to postać szczera w swoich uczuciach. Dziewczyna wolała pomagać niż zabijać.

2. Scena, w której po wybuchu spadały wewnętrzności ludzkie. To było obrzydliwe i drastyczne, dlatego mi się podobało.

3. Ostatnia scena filmu. Nie będę o niej opowiadać, bo i tak już dużo zaspoilerowałam wyliczając wady, ale jest ona piękna.

Przepraszam za użycie pewnego słowa, ale tak określono Biedronkę w filmie.
Nie będę Wam odradzać obejrzenia tego filmu, bo to jest tylko moje zdanie. Jeśli chcecie się przekonać czy Wam się spodoba, czy nie to sami obejrzyjcie.


Oglądaliście już ten film? Co o nim sądzicie?

12 komentarzy:

  1. Nie oglądałam filmu i nie mam zamiaru go oglądać, bo nie lubię takich filmów.
    Ważna dla Ciebie jest realnosć w takim filmie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądałam, mieliśmy jechać z klasą na ten film i być może jeszcze pojedziemy.
    "To było obrzydliwe i drastyczne, dlatego mi się podobało." Hahha :D Najlepszy tekst w tym poście xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja osobiście bardzo chce udać się na ten film i na pewno go kiedyś obejrzę ;) http://fairytaledreamcloudeen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. oo idę na to w ten wtorek! ;)

    Zapraszam:
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Oglądałam. Mnie osobiście postać Biedronki denerwowała. Bo to raz zdejmowała opaske, a raz zakładała, tak jak było jej na rękę. Jak na mój gust to była ciut egoistyczna pod tym względem, choć nie przeczę, to że starała się uratować Stefana i pomagała w szpitalu było wilkie i tym wyrównała sobie poziom. Jednak nie zmienia to mojej oceny bohaterki. Nie polubiłam jej. Muszę się jednak zgodzić, że ostatnia scena na tej wysepce była piękna. I obraz warszawy. Och... To było wstrząsające.

    OdpowiedzUsuń
  6. I do not even know how I ended up here, but I thought this
    post was good. I don't know who you are but definitely you are going to a famous blogger if you are not already ;) Cheers!


    Feel free to surf to my weblog: sparta (fi.wikipedia.org)

    OdpowiedzUsuń
  7. Źle napisałaś tytuł ma być , Miasto 44 , a nie Miato 44 ..

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dla mnie ten film jest po prostu śmieszny. Tematyka jest dobra, oczywiście, ale sposób w jaki jest zrobiony, te sceny... są okropne. Tak jak wspominałaś o tych nierealnościach i sztucznościach. Bardzo dobrze to napisałaś. Po za tym muzyka. Błagam. Skrillex`a do dramatu wojskowego ludzie zlitujcie się. Polskie kino coraz gorzej schodzi na psy dlatego już nie oglądam. Ten film jest jedynie idealny na wycieczki szkolne by lekcje uciekły lub dla osób, które nie oczekują zbyt wiele od kina.

    Pozdrawiam i obserwuję,
    Ginna ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie oglądałam tego filmu ale slyszłam o nim od koleżanek i nie polecają mi go za bardzo
    http://teenluxy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajna, szczera opinia :) Obserwuję :)
    http://morisaboutmoris.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam oglądać,ale podobno jest dużo przemocy,więc rodzice nie chcą ze mną na niego pójść ;-; Ale z tego co widzę to nie muszę jakoś strasznie płakać z tego powodu :3

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!