Hejo!
Mamy końcówkę grudnia, więc co u mnie na blogu się zaczyna? Podsumowania! Zaczynam chyba od mojego ulubionego, czyli zdjęć. Myślę, że w tym roku bardzo się rozwinęłam pod względem ich robienia i obróbki. Dalej jest to totalna amatorszczyzna, ale jest lepiej niż było. Odważniej je przerabiam, zaczęłam doceniać wyostrzenie, bo dodaje super charakteru zdjęciom. Kontrast? WIĘCEJ! WIĘCEJ! Ekspozycja? Ciemniej! Jaśniej! Temperatura? Chłodniej, chłodniej! Wiem, że jeszcze dużo się muszę nauczyć, ale myślę że jest na dobrej drodze.
Nie myślałam, że aż tyle zdjęć uznaję za aż tak dobre, żeby tutaj umieścić. Oczywiście najlepsze jest na górze. Inaczej być nie może. <3
I tutaj dziękuję wszystkim, których albo męczyłam przed obiektywem - Kacpi (@kvrzyp), dziękuję, było super - albo męczyłam, żeby robili mi zdjęcia - Gabi (@xczarnowlosax), dziękuję -  albo męczyłam, żeby po prostu byli ze mną - Kubuś (@pawlona98) dziękuję - albo męczyłam w inny sposób - Oliwia (@oliwia.malenka), dziękuję.  <3



































Komentarze

Prześlij komentarz

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!