Zjadacze czasu
Hej!
Niedawno wszystkie social media mnie znudziły. Nic się nie działo, a ja cały czas z nadzieją sprawdzałam, a może coś ciekawego się dzieje. Traciłam w ten sposób tylko czas. Siadałam do lekcji, ale najpierw musiałam sprawdzić, co jest ciekawego na instagramie. Oczywiście - nic nie było. Później odrobiłam trochę lekcji i przecież należy mi się przerwa. Znowu nic ciekawego, telefon odłożyłam znudzona i zanim wkręciłam się w moje zajęcie, minęło więcej czasu niż gdybym nie robiła tych przerw.
Pierwszy odpadł snapchat. Nie mam go ponad dwa miesiące i jest mi po prostu lepiej. Nie mam go i nie czuję potrzeby już go używać. Jedyne, co było interesujące dla kogoś, to były fajne cytaty książek. I nic więcej. Doszłam do wniosku, że skoro mnie nie kogoś twarz, to moja też nikogo nie obchodzi. No i usunęłam. Miało być na chwilę, a chyba wyjdzie, że na stałe. Nawet mnie z powrotem do niego nie ciągnie. Z większością znajomych, których tam miałam, mam kontakt na żywo, więc i tak jestem na bieżąco.
Później zaczął mnie też męczyć instragram i facebook. W pewien sposób mnie Pozbyłam się na kilka dni instagrama, bo nie wrzucałam nic przez jakiś czas i nie było szans na zmianę tego stanu, a facebook mi się przydawał. Czy straciłam coś ciekawego, gdy nie używałam intagrama? Nie wydaje mi się. Profile ulubionych artystów i tak odwiedziłam po ponownym zainstalowaniu, więc wiem, co się dzieje, co nowego dodali. Kilka dni bez tego, a mogłam od nowa odkryć jego urok.
Lubię dni, gdy w ogóle nie używam telefon. Kiedy ja jestem w jednym pokoju, a on w drugim albo nawet nie mam pojęcia, gdzie się znajduje. Są dla mnie bardzo przydatne. W pewien sposób pozwalają mi się naładować od nowa. Mogę się wtedy poświęcić temu, co lubię i na co mam ochotę. Łatwiej jest mi się skupić, nic nie rozprasza mojej uwagi i w efekcie robię wszystko szybciej. Daje mi to więcej czasu dla siebie, a tego bardzo potrzebuję.
Każdy powinien od czasu do czasu wyłączyć telefon. Otwiera to dużo więcej możliwości i pozwala lepiej odpocząć.
O tak ja ostatnio mam bardzo mało czasu na całe to internetowe życie i zauważyłam że przeglądam tylko to co naprawdę mnie interesuję a nie chodzę już po wszystkim bez celu. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńTeż staram się ograniczać takie bezcelowe zaglądanie.
UsuńU mnie jest problem z Instagramem. Snapchat z kolei zapycha mi miejsce w telefonie, bo nie używam go dobry rok. Jedyne co powstrzymuje mnie przed usunięciem go to fakt, że muszę pobrać wszystkie zdjęcia z Memories
OdpowiedzUsuńO rany...
UsuńCo ta gorączka z Tobą robi? Bierz te leki!
A może to przez moje leki? :o
Ja instagrama nie posiadam i nie mam na obecny moment w planach go zakładać.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, że dobrze jest czasem odłożyć telefon z ręki ;)
Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
To potrafi naprawdę dużo dać. ;)
UsuńWielkość snapchata też miała na to wpływ. Facebooka i messengera mam w wersji lite, zajmują dużo mniej miejsca i nie mają tylu niepotrzebnych funkcji.
OdpowiedzUsuńJa ze snapchata zrezygnowałam już dawno temu i w ogóle mi go nie brakuje, facebooka używam sporadycznie i to tylko do rzeczy związanych z blogiem. Najbardziej pochłaniający czas jak dla mnie jest instagram, pinterest i youtube, ale przez to, że przygotowuję się do matury, nie zaglądam tam tak często, jak jeszcze parę miesięcy temu. Odłożenie telefonu na dłuższą chwilę często przynosi korzyści :)
OdpowiedzUsuńnicolestraveljournal - moda, podróże i lifestyle
Na youtubie włączy się kilka filmików, a już mija półtorej godziny. Na takie "przyjemności" pozwalam sobie po nauce, bo też przygotowuję się do matury.
UsuńJa staram się chociaż raz na tydzień robić "detox" Próbuje nie używać telefonu, gdy nie jest to konieczne, jedynie w pilnych sprawach po niego sięgnąć i zdecydowanie uwielbiam takie rozwiązanie. Mogę się w pewnym sensie odstresować i wyłączyć. Nie irytują mnie ciągłe powiadomienia i nie skupiam się na czymś, co tak naprawdę nie jest interesujące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana
Glamcia
Powiadomienia z większości aplikacji mam wyłączone, więc z tym nie mam problemu. ;)
UsuńInstagram, facebook, snapchat, to dla mnie największe ''zjadacze czasu''. Nawet się nie obejrzę, a już mija godzina...'
OdpowiedzUsuńmvrtyna.blogspot.com
Dokładnie, nawet nie wiadomo dobrze w jak i kiedy.
Usuńmnie ostatnio trochę media pochłonęły, ale walczę z tym już ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
Usuń