Hej!
W tym miesiącu jest już lepiej.  Mam więcej czasu dla siebie, ale dalej to nie jest to, czego bym chciała.
Przez przerwę wielkanocną wolałam się skupić na szkole. Miałam trochę zaległości do nadrobienia, kilka kartkówek i sprawdzianów oraz pracę na konkurs, ale już ze wszystkim się uporałam i jestem na bieżąco. Nie ma to jak wziąć się do nauki w kwietniu! Zdecydowanie nie polecam tego, jak się uczyć to cały czasy, choćby wkładając w to minimalny wysiłek.

Fot. Gabi (klik)


Dziś będzie muzycznie. :D Dawno nie było tutaj tak typowo muzycznych postów. Dziś będą to piosenki, których ostatnio często słucham.

Bażant & Kinga - Faites vos jeux

Zacznę od piosenki, która jest moim zdaniem genialna, a jednak bardzo mało znana.  A szkoda! Musiałam ją tutaj wrzucić, dlatego aby więcej osób ją poznało. Bardzo mi się podoba głos Bażanta, jest dla mnie bardzo przyjemny. Kingi również. Ich połączenie w refrenach jest super, szczególnie kiedy Bażant jest "w tle".


De Mono - Znów jesteś ze mną
De Mono - Ostatni pocałunek

Ostatnio też słucham dość dużo De Mono.  Szczególnie tych dwóch piosenek. Może zwrotki nie są zbyt pozytywne, relacje w nich ukazane też nie są jakoś bardzo szczęśliwe, a jedna jest trochę toksyczna, to jednak refreny pokazują jaką nadzieję na coś lepszego czy też ich dobre strony. Po prostu jest w nich coś, co w pewien sposób dodaje mi otuchy. No i mają fajną melodię, dość spokojną, ale podoba mi się. "Ostatni pocałunek" ma świetny rytm. :D




happysad - Bez znieczulenia

Podoba mi się. Po prostu podoba mi się. Wpada w ucho i ciężko jest mi się tego tego pozbyć z głowy. Słyszałam o niej już wcześniej, ale przesłuchałam dopiero jak wysłał mi ją przyjaciel. Jest genialna po prostu. Ma naprawdę świetny tekst, jest nieco dobitny, ale myślę, że prawdziwy.


Na koniec, jeśli jesteście fanami Harry'ego Pottera i piszecie opowiadania z nim związane lub szukacie ciekawego fanfiction, serdecznie  zapraszam do Stowarzyszenia Księcia Półkrwi (klik), gdzie dołączyłam.

1 komentarz:

  1. Do tych starych utworów De mono zawsze wracam z wielką przyjemnością. Podobnie mam z Varius manx i Kasią Kowalską czy Edytą Bartosiewicz. No i Wilki też bardzo lubię.

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!