Book Haul
Cześć! :D
Powróciłam znad Zalewu Zegrzyńskiego, gdzie miło spędziłam czas. Żadnych zdjęć nie mam, ponieważ byliśmy głównie u cioci, a zalew widziałam z okna samochodu. Jednak niczego nie żałuję, było bardzo miło i przyjemnie.
Przychodzę tu, aby pochwalić się swoimi książkowymi zdobyczami z maja i czerwca. :)
W maju przybyło mi osiem książek, a przez czerwiec trzy.
Przeczytałam już trzeciej, jestem w trakcie piątej, a trzech prędko nie przeczytam (chociaż może to nadejść prędzej niż myślę).
Cztery książki dostałam dostałam na urodziny. Pochwalę się nimi, jednocześnie jeszcze raz serdecznie za nie dziękuję. Ceny ich nie znam.
1. Trylogia Henryk Sienkiewicz
Prezent od chrzestnego. Specjalnie szukał książek, których nie przeczytam w dwa dni. Kochany! Mimo wszystko dziękuję jeszcze raz. Dostałam bardzo ładne wydanie.
2. Ugly Love Colleen Hoover
Genialny prezent od Gabrysi (blog), z który dziękuję jeszcze raz, ponieważ nie wiem sama, czy kiedykolwiek bym ją przeczytała.
3. Filozofia sukcesu, czyli f**k it John C. Parkin, Gaia Pollini
Może niektórzy z Was wiedzą, ale tą książkę pragnęłam od dłuższego czasu i wreszcie mam!
Kupione na bonito.pl
Cena: 26,75
4. Diabelskie Maszyny Cassandra Clare
Słyszałam wiele o twórczości pani Clare. Dopiero teraz zdecydowałam się kupić jakieś jej książki. Jestem już w trakcie czytania "Mechanicznej księżniczki". Szczerze mówiąc boję się zakończenia tej książki, że mi się ono nie spodoba.
Również kupione na bonito.
Pierwsza część kosztowała 29,53 zł, a dwie ostatnie 29,54 zł.
5. Byłam tu Gayle Forman
Najświeższa zdobycz. Kupiłam w Empiku, akurat z przeceny. Kosztowała mnie 27,92 zł.
6. Krąg Mats Strandberg, Sara B. Elfgren
Książką, którą chcę przeczytać od końca 4 klasy podstawówki, kiedy to natknęłam się na jej opis w Twiście. :) Wreszcie wpadła w moje łapki! Nagroda za wyniki w nauce.
7. Wybacz mi, Leonardzie Matthew Quick
Z książek pana Quicka była tą, która wydała mi się najciekawsza. Dostałam ją za najlepiej napisany egzamin.
Dziś to na tyle. Nie wiem, co się stało z kolorami na ostatnim zdjęciu. Wybaczcie za to.
Sama nie czytam wielu książek, ale numer 3 wygląda zachęcająco :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie >KLIK<,Paputeq
Polecam :D
UsuńWłaśnie myślę nad zakupem książki ''Filoziofia sukcesu, czyli f**k it'' i ''Byłam tu''. Mam nadzieję, że zrobisz recenzje tych książek. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Oczywiście c: Gdy tylko wrócę z wakacji napiszę coś o obu! C:
UsuńWybacz mi, Leonardzie - polecam bo jest na prawdę świetna, podejmuje ważny temat i w sumie szybko się czyta. Diabelskie maszyny też mi się podobały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://life-ishappiness.blogspot.com/
Mam nadzieję, że się nie zawiodę. :)
UsuńWow, duża zdobycz i życzę Ci, abyś przeczytała wszystkie szybko :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - KLIK :)
Dziękuję :D
UsuńWybacz mi, Leonardzie jest moja ulubioną książką, a pan Quick ulubionym pisarzem - ta książka na pewno Ci się spodoba.
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic z wymienionych, ale z ciemną opaską na oczach szczerze polecam każdą książkę Hoover! :) Czekam na opinię filozofii sukcesu!
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz na relację z procesu przekształcania się mojego bloga z zwykłej strony na podróżny pamiętnik :) Kreta + Santorini = Grecja 2016
Pozdrawiam cieplutko
Julka.bb
Książki Colleen Hoover są bardzo ciekawe. Szczególnie ich problematyka. Przeczytałabym resztę jej książek z wielką chęcią! :D
UsuńJa w sumie gdybym dostała trylogię Henryka Sienkiewicza, to chyba bym nie przeczytała. Nie za bardzo przepadam za taka tematyką.
OdpowiedzUsuńhttp://nicniejesttakiesame.blogspot.com
Tematyka jak tematyka, bardziej się boję, że to będzie za ciężkie dla mnie i ledwo to przeczytam. Przeczytać i tak będę musiała, bo z tego, co się orientuję jest lekturą w liceum. :)
UsuńCzytałam krąg i jestem zachwycona! Udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://nesiness.blogspot.com/
Mnie niestety wybitnie nie porwał. Jest dobry, ale za spokojny.
UsuńF**k it chyba sama też muszę sobie kupić, czyż nie?
OdpowiedzUsuńCóż, muszę sobie kiedyś od ciebie parę książek pożyczyć ;P
Dzisiaj o mało nie wpadła mi w ręce książka 'Znalezione nie kradzione' Stephen'a Kinga, ale mama stwierdziła, że nie ;-; Dzięki, mamo </3