Hejo!
Jest już grudzień, co dla mnie nie jest jakoś odczuwalne. Jedyne co odczuwam w związku z grudniem to zimno.
W sumie to jakoś mi dziwnie, z tym, że listopad się skończył. Listopad należy do raczej udanych miesięcy.
W ostatnią sobotę pojechałam z Mileną i jej mamą na zakupy. Było bardzo fajnie. Dwie godziny spędziłyśmy w Sinsayu, nawet nie wiem jak to zrobiłyśmy. Mileny mama uparła się, żeby kupić koszulkę, a z doświadczenia wiem, że inie opłaca mi się z nią dyskutować. Zdjęcie koszulki dam kiedy indziej.
W Empiku kupiłam Milenie "Poradnik pozytywnego myślenia", a ona mi "Gwiazd naszych wina". Wręczyłyśmy je sobie w sklepie. :D
W niedzielę przeczytałam całe "Gwiazd naszych wina". Jestem z siebie dumna! :D Książka mi się strasznie podoba. Jest piękna i bardzo wzruszająca.



Mam też małe zimowe postanowienia. Dotyczą one książek, które chce przeczytać do końca zimy. Obecnie mam na niej 12 pozycji nieprzeczytanych i jedną przeczytaną, a dojdzie jeszcze kilka książek. Tą listą podzielę się innym razem. :)

No to już na tyle. 

 Czujecie tą zimę?
Macie jakie postanowienia na nią?

11 komentarzy:

  1. Właśnie już nie mogę się doczekać kiedy spadnie śnieg, to będzie najlepsze wynagrodzenie tego zimna. :D
    bgrenda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Grudzień -> chcę śnieg!
    Tak, żyję w takim rejonie gdzie jak inni mają śnieg u mnie go brak :((
    Czekam na listę! Może znajdę tam coś dla siebie.

    http://life-is-brutal-now.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Po raz setny powiem, że też czytałam Gwiazd Naszych Wina (jeszcze zanim stało się to modne (po ekranizacji) i wszyscy zaczęli to czytać), jedna z lepszych książek tego typu ;)
    Czuję zimę, bo zimno. Każde zimno kojarzy mi się z zimną..i co z tego, że nie ma śniegu..

    http://complywithyourdreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modne, niemodne - to nie ma różnicy, ważniejsza jest treść :)

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa twojej listy książek, może tak też coś dla siebie? Ogólnie nie czytałam "Gwiazd naszych wina", ale nie wiem, czy do końca przepadam za takimi książkami ;) http://fairytaledreamcloudeen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Siemka :-)
    Szczerze mówiąc nie wpadłam nigdy na pomysł zimowych postanowień
    Raczej noworoczne
    Ale to bardzo dobry pomysł
    Ja mam kilka ksiązek do przeczytania, no... mnóstwo książek do przeczytania :3
    Teraz miałam lekturę "Kamienie na szaniec"
    Smutne :'(
    Łza się w oku kręci
    Gwiazd naszych wina niedługo pożyczy mi koleżanka <3
    Na filmie ryczałam jak głupia, przy książce pewnie też tak bd

    Zapraszam także do mnie
    http://itsmylife-dontyouforget.blogspot.com/
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja chyba już powoli zaczynam odczuwać tą zimę ;) Gwiazd naszych wina jeszcze nie czytałam a już tyle osób polecało tą książkę... Muszę to niedługo zmienić ;) Zaciekawił mnie ten poradnik pozytywnego myślenia ;) Ja mam jedno takie osobiste postanowienie co do spędzania wolnego czasu... Strasznie dużo go marnuję ;) Też mam listę książek do przeczytania, jest póki co na niej 9 książek takich co ostatnio najbardziej zwróciły moją uwagę, trzeba będzie się nią zająć ;)
    Pozdrawiam ^ ^
    pusta-szklanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiuuu? Pożyczysz mi tą książkę kiedyś? :3 xd

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja pragnę śniegu :c Chcę śpiewać w szkole "Do you want a build snowman?" i nie być okrzyczaną "Zuźka (będę gryźć jeśli jeszcze ktoś tak do mnie powie >.<) ogarnij się! Nie ma śniegu przecież!"
    "Gwiazd naszych wina" dostałam dzisiaj <3 Cudowna książka :D Lepsza od filmu <3

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!