Pozytywnie!
Witam Was bardzo serdecznie w lipcu!
Uh... Ten tydzień minął mi stanowczo za szybko. Nawet nie wiem kiedy, jakim cudem i dlaczego... Przecież nie robiłam nic takiego, a tu zanim się obejrzałam mam sobotę! Teraz dla mnie tydzień składa się z 6 sobót i niedzieli.
Mogę powiedzieć, że te wakacje zaczęłam bardzo pozytywnie. I dosłownie, i ironicznie...
Tydzień temu lekko skręciłam kostkę, ale chodzić mogłam, więc źle nie było. Oprócz tego prawie się rozchorowałam...
Wypad z dziewczynami i Bartkiem jako rozpoczęcie wakacji. Taniec na środku ulicy (co jest w sumie dla nas normalne). Dzień u babci. Mimo że się wynudziłam, to jednak było pozytywnie, no bo jak inaczej u nas może być? Podczas robienia pizzy udało mi się pomylić pół szklanki z pół litry wody, ale i tak pizza wyszła! W sumie pozytywnie też spędziłam dzień z moim rodzeństwem. Oczywiście nie zapomnijmy o zdjęciach z Mileną. Namalowałam sobie kocie wąsy! :D A potem paradowałam z nimi po wsi. Dużo osób mnie tak widziało (w tym mój wujek...). Dzisiejszy dzień sam w sobie był pozytywny. :D
Ogólnie, to od dziś z wakacji będę czerpać wszystko to, co najlepsze! Przez ostatnie kilka dni zdawało mi się, że będą one słabe, ale teraz mam wrażenie, że będą mega! :D Żeby były jak najbardziej pozytywne.
Na koniec mam do Was takie pytanie, czy "American Horror Story" jest fajne?
Uh... Ten tydzień minął mi stanowczo za szybko. Nawet nie wiem kiedy, jakim cudem i dlaczego... Przecież nie robiłam nic takiego, a tu zanim się obejrzałam mam sobotę! Teraz dla mnie tydzień składa się z 6 sobót i niedzieli.
Mogę powiedzieć, że te wakacje zaczęłam bardzo pozytywnie. I dosłownie, i ironicznie...
A czemuż to ironicznie?
Co takiego było naprawdę pozytywnego?
Ogólnie, to od dziś z wakacji będę czerpać wszystko to, co najlepsze! Przez ostatnie kilka dni zdawało mi się, że będą one słabe, ale teraz mam wrażenie, że będą mega! :D Żeby były jak najbardziej pozytywne.
Na koniec mam do Was takie pytanie, czy "American Horror Story" jest fajne?
Jak Wy zaczęliście wakacje?
Nominowałam Cię: http://somesty.blogspot.com/2015/07/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńDobrze, ze z tą kostką nic poważnego, ja swoje wakacje jak na razie zaczęłam również pozytywnie. :p
Ja też zaczęłam te wakacje pozytywnie. Mam nadzieje że kostka się już wyleczyła.
OdpowiedzUsuńI odpowiedź: Tak, American Horror Story jest niesamowitym serialem. Ja bałam się najbardziej na drugim sezonie, choć pierwszy i trzeci to moje ulubione :)
http://ckropka.blogspot.com
Dziękuję ^^
UsuńOpisy serialu nie były zbyt zachęcające.