Hej!
Książki są dla mnie ważne, ale w te wakacje są książki ważne... I ważniejsze. Chociaż nie powinnam, to dwie książki mam rzucone w kąt, bo przeczytanie tej innej książki jest ważniejsze. W ten sposób na moim lubimyczytać (klik) można zaobserwować, że czytam trzy książki. A ile jeszcze przeczytam? Cóż, mój wakacyjny stosik liczy sobie 10 książek (liczę też te, w których jestem w trakcie czytania), a Wasze jak wyglądają? :D 
Jedną z książek, które przeczytałam było "Delirium". Chciałam ją przeczytać od dłuższego czasu i wreszcie wpadła w moje ręce!

Tytuł: Delirium
Autor: Lauren Oliver
Wydawnictwo: Moondrive
Liczba stron: 356


Treść:
Lena Haloway żyje w świecie, gdzie miłość uznawana jest za chorobę. Dzięki powstaniu remedium rządowi udaje się zmniejszyć jej epidemię.
Lena z niecierpliwością odlicza dni do zabiegu, po którym nie będzie już zagrożona chorobą. Chce byś wreszcie szczęśliwa i bezpieczna. Pragnie, aby jej życie było już stabilne, bez obaw, że może zostać zarażona. Ma świadomość, że po tym wszystko będzie inaczej i wie, że skończy się jej przyjaźń z Haną, za którą nie będzie tęsknić po zabiegu. Nie boi się tego, bo bardzo dobrze wie, jak miłości niszczy człowieka. Przykładem jest jej matka, która z miłości popełniła samobójstwo... Po tej sytuacji zaczęła wychowywać ją ciotka Carol, która pomaga jej się przygotować do ewoluacji - testu, który osądzi o przyszłości Leny i pomoże dobrać odpowiedniego partnera dla niej. Dziewczyna jest przygotowana do tego perfekcyjnie, jednak w pewnym momencie zaczyna odpowiadać na pytania zgodnie z prawdą. Na jej szczęście eweoluacja zostaje przerwana przez wtargnięcie do pomieszczenia stada krów, które zostały wpuszczone przez Odmieńców. Lena dostrzega wtedy chłopaka, Alexa. Okazuje się, że strażnikiem w laboratorium. Proponuje Lenie spotkanie...

Moja opinia:
Początek książki jest spokojny. Głównie przybliżane jest podejście Leny (i nie tylko jej) do miłości i ustroju jej państwa. Jest dość dużo przemyśleń. Później, kiedy pojawia się Alex, robi się romantyczniej. Zakazana miłość i te sprawy. W środku pokazana jest miłości, jej działanie na Lenę i to jak ona się zmienia. Najciekawiej robi się pod koniec książki, kiedy wychodzą nowe fakty i jest więcej akcji. Zakończenie mnie rozbiło na kawałki, wywołało we mnie najwięcej emocji i wiem, że druga część to nie będzie to samo, ale chcę ja przeczytać.
Głównych bohaterów polubiłam. Podoba mi się ta przemiana w Lenie, różnica pomiędzy tym jaka jest na początku, a na końcu jest bardzo duża. Najpierw sztywno przestrzegała zasad. Cały czas jest skłonna walczyć o to, co jest dla niej ważne, tylko jej priorytety się zmieniają. Historia Alexa jest ciekawe, nie dowiadujemy się od razu wszystkiego o nim. Z kolei Hana jest dość zwariowana, wydaje się, że to ona zakocha się prędzej niż Lena, ale mimo że czasem łamie reguły, to szanuje ten system. Z bohaterów nie polubiłam Jenny. Jest dzieckiem, ale bardzo rygorystycznie przestrzega reguł, aż za bardzo.



zBLOGowani.pl

11 komentarzy:

  1. Świetny blog. Ciekawa książka. Jak będę mogła to sobie kupię :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka wydaje się być ciekawa ;)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka wydaje się ciekawa, a wakacje to idealny czas aby trochę nadrobić zaległości w czytaniu :)
    Pozdrawiam

    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, fabuła brzmi przeraźliwie ciekawie i smutno, ale jeśli zakończenie Cie rozbawiło nie mogło być tak cały czas :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam, że mnie rozbiła. XD :D
      Zakończenie jest najsmutniejsze.

      Usuń
  5. Czytałam dawno temu i pamiętam, że mi się podobała. Na pewno zaintrygował mnie sam pomysł na fabułę, gdyż nigdy wcześniej nie spotkałam się z książką, w której miłość byłaby zakazana, a i bohaterowie zyskali sobie moją sympatię :)
    Pozdrawiam!
    Patty z Truskawkowego bloga książkowego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepraszam za link, zawsze go wrzucam i dopiero teraz zauważyłam, że prosisz, by tego nie robić :c

      Usuń
  6. Ja swojego wakacyjnego stosiku nie mam, ale mam 2 regały, które budzą we mnie dezorientację. Zwyczajnie nie moge się zdecydować co czytać xd Obserwuję c:
    mój blog

    OdpowiedzUsuń

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!