Hej! *oblewa wodą*

To, że dziś była leja to każdy wie.
Rano mnie siostry oblały leciutko po włosach, przebudziłam się i dalej poszłam spać. Obudziłam się o 10. Koło 11 przyszedł wujek, powiedział żebyśmy do nich przyszliśmy i przy okazji wrzucił mnie do wanny XD
Później po 12 przyszli chłopaki z mojej klasy. Najpierw lali się z moim tatą, a potem mieli wejść po cichu żeby mnie oblać. Weszli tak cicho, że już czekałam na nich na szczycie schodów z butelką.  Tak się z nimi lałam, że woda płynęła ze schodów, a oni byli cali mokrzy. Ja miałam tylko koszulkę mokrą ^.^ 

Koło 14 wyszłam z Kasią, Filipem, Bartkiem i Adą i  też się laliśmy wodą ^.^  Oblaliśmy też kilka dziewczyn. Chłopaki poszli napełnić do mnie butelki, a my szłyśmy dalej. Wyleciały za nami dzieciaczki 2/3/4 latka jakoś miały. Zaczęli nas lać ;-;
Jedną dziewczyną z klasy tak zlaliśmy, że jej tapeta spłynęła xD Ona wyleciała do nas z szlałfem, a chłopaki jej go wyrwali i ją znowu oblali. No i poszli do niej napełnić butelki.
Przyjechał Arek chciał nas oblać mnie, Adę i Kaśkę, bo myślał, ze tylko my jesteśmy. W efekcie był cały mokry xD

W sumie było przyjemnie. Koło 18 poszłam  z Mileną na spacer. Łaziłyśmy klasycznie po błotach. Wróciłam do domu jakoś o 20.30 xD

To by było na tyle :D

A Wy jak bardzo mokrzy byliście?

Komentarze

  1. Ja biegałam z rodzicami i bratem po całym podwórku. Robiliśmy sobie takie zawody typu chłopaki na dziewczyny xD Oni nas lali z pistoletów, a my z wiadra. Tata tradycyjnie zabrała mamie wiadro i pełen wody nałożył na głowę xD Ha ha xD Mój wuja to się za płotem schował i siedział 2 godz. bo bał się, że bd oblany :D
    http://fairytaledreamcloudeen.blogspot.com/
    Nowy post :D

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie w tym roku to tak symbolicznie tylko :p
    Na przyszły rok mam bardziej ambitne plany ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie jak zwykle symbolicznie, nie lubię się oblewać wodą jeśli nie ma 30-stopniowego upału ;)
    monomentume.blogspot.com
    rubywalls.blogspot.com zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  4. A u mnie nic ;-; Jeszcze nigdy nie miałam prawdziwego Śmigusa Dyngusa ;-;

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podoba Ci się post? Daj znać w komentarzu!
Chcesz więcej? Zaobserwuj!
Bardzo dziękuję!