A więc:
Wesołych mikołajek! Zajefajnych prezentów!
Nie wiem jak Wy, ale ja w mikołajki mam tak, że zawsze w nocy się budzę. Dziś też. Za pięć czwarta...
Wstałam o 10.30, więc 12-13 to było dla mnie rano. ;__;
Paula zawołała mnie na dół, bo leciał Scooby Doo! Najlepsza bajka <3
No to, rano pozamulałam...